Z Londynu do Gdańska sprowadzone zostały szczątki Mieczysława Jałowieckiego – arystokraty, urzędnika i dyplomaty, który po I wojnie światowej wykupił dla Polski nieruchomości znajdujące się na półwyspie Westerplatte. Ponowny pochówek tego wielkiego orędownika sprawy polskiej w Gdańsku odbył się 5 grudnia 2022 r. na cmentarzu Srebrzysko.
Uroczystości pogrzebowe Mieczysława Jałowieckiego oraz jego drugiej żony Zofii Anieli z Romockich Jałowieckiej rozpoczęły się od mszy świętej w bazylice św. Brygidy. Następnie kondukt pogrzebowy przejechał ulicami miasta na cmentarz Srebrzysko. Urny z prochami zmarłych zostały pochowane w Alei Zasłużonych.
Pogrzeb miał charakter państwowy, a jego organizatorem było Muzeum II Wojny Światowej. W wydarzeniu, oprócz rodziny i bliskich, wzięli udział m.in. pełnomocnik Prezesa Rady Ministrów ds. ochrony miejsc pamięci Wojciech Labuda, wicewojewoda pomorski Aleksander Jankowski, prezydent miasta Gdańska Aleksandra Dulkiewicz, a także członkowie korporacji studenckich.
– Serdecznie dziękuję przedstawicielom rządu oraz samorządu gdańskiego za to, że możliwe było niezwykle sprawne i przeprowadzone w duchu porozumienia zorganizowanie tej uroczystości. Pokazaliśmy w ten sposób, że umiemy służyć pamięci, umiemy służyć naszemu krajowi i naszemu miastu. Bo gdzie, jak nie w Gdańsku, Mieczysław i Zofia będą najlepiej zaopiekowani – podkreślał dr hab. Grzegorz Berendt, dyrektor Muzeum II Wojny Światowej.
Zasłużony dla sprawy polskiej
Mieczysław Jałowiecki był arystokratą, urzędnikiem i dyplomatą. Urodził się 2 grudnia 1876 r. w Syłgudyszkach na Litwie. Studiował na politechnice w Rydze, gdzie należał do polskiej korporacji akademickiej Arkonia. Kształcił się też na niemieckich uniwersytetach w Halle i Bonn. W czasie I wojny światowej służył w sztabie generalnym armii rosyjskiej.
Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, z polecenia Naczelnika Państwa Józefa Piłsudskiego w 1919 r. został wyznaczony generalnym delegatem Ministerstwa Aprowizacji w Gdańsku, a tym samym najwyższym rangą przedstawicielem rządu polskiego w tym mieście. Zajmował się organizacją pomocy żywnościowej dostarczanej z USA. Był też członkiem komisji do spraw gdańskich przy polskiej delegacji biorącej udział w konferencji pokojowej w Paryżu. Natomiast w 1920 r. został zastępcą komisarza generalnego RP w Gdańsku.
Wykorzystując niepewną sytuację dotyczącą przyszłego statusu Gdańska, organizował wykup z rąk niemieckich wielu ważnych nieruchomości na terenie miasta i portu, w tym na półwyspie Westerplatte. Ostatecznie, w marcu 1924 r. Liga Narodów wyznaczyła Westerplatte jako miejsce przeładunku i magazynowania materiałów wojennych dla Polski oraz zezwoliła na stacjonowanie na półwyspie oddziału wartowniczego Wojska Polskiego. Mieczysław Jałowiecki za swoje zasługi dla ojczyzny został odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski oraz Złotym Krzyżem Zasługi.
Po wybuchu II wojny światowej wyemigrował wraz z żoną do Wielkiej Brytanii. Na emigracji udzielał się w polskich organizacjach politycznych i społecznych. Zmarł 10 marca 1962 r. w domu opieki społecznej w Beckenham pod Londynem.
Od kilku miesięcy Muzeum II Wojny Światowej zabiegało o sprowadzenie prochów Jałowieckiego i organizację jego pochówku w ojczyźnie. Gdańsk został wybrany przede wszystkim ze względów rodzinnych. W Oliwie od czterech lat mieszka bowiem Andrzej Jałowiecki, który wcześniej niemal całe życie spędził Australii. Jako krewny Mieczysława Jałowieckiego wyraził on zgodę na ekshumację szczątków swojego pradziadka i jego żony z cmentarza w Beckenham.