To ważny krok w rozwoju nowych technik chirurgicznych, który wyznacza kierunki dalszego rozwoju.

Skomplikowany zabieg

Włoski chirurg prof. Akademii Medycznych i Społecznych Nauk Stosowanych w Elblągu Luigi Marano wspólnie z zespołem chirurgów z Klinicznego Oddziału Chirurgii Ogólnej i Onkologicznej oraz lekarzami Oddziału Kardiologicznego Szpitala św. Wojciecha z sukcesem przeprowadzili operację przepukliny rozworu przełykowego. Wykorzystali w niej trzy zaawansowane technologie: chirurgię robotyczną, druk 3D oraz rzeczywistość rozszerzoną (MR/AR). Pacjentem był młody mężczyzna chorujący na olbrzymią przepuklinę rozworu przełykowego z całkowitym przemieszczeniem żołądka do klatki piersiowej i skrętem wewnątrzpiersiowym.

– Sytuację dodatkowo komplikowało skrócenie przełyku oraz wcześniejsze operacje na dwunastnicy. To jeszcze bardziej utrudniało prawidłowe umieszczenie żołądka i przełyku w ich anatomicznych lokalizacjach. Tego rodzaju schorzenia zazwyczaj wymagają rozległej operacji obarczonej dużym ryzykiem powikłań oraz bolesną i długotrwałą rekonwalescencją pooperacyjną  – wyjaśnia zastępca kierownika Klinicznego Oddziału Chirurgii Ogólnej i Onkologicznej AMiSNS w Szpitalu św. Wojciecha w Gdańsku dr n. med. Jarosław Skokowski.

Jak poinformowała rzeczniczka spółki Copernicus Katarzyna Brożek: „dzięki zastosowaniu „immersyjnych technologii” przez dr n. med. Jarosława Skokowskiego i dr Marka Strzemskiego oraz druku 3D wykonanego przez dr Mateusza Wilkowskiego, prof. L. Marano i dr Sergii Girnyi przeprowadzili operację z wykorzystaniem robota da Vinci, wykonując jedynie pięć niewielkich nacięć”.

Chirurgia robotyczna

To stosunkowo nowa gałąź, która oferuje liczne korzyści. Chodzi m.in. o możliwość operowania z wykorzystaniem trójwymiarowego obrazu o wysokiej rozdzielczości. Co ważne, narzędzia robotyczne umożliwiają precyzyjne ruchy w ograniczonych przestrzeniach, zmniejszając ryzyko uszkodzenia sąsiadujących narządów. Robot da Vinci eliminuje fizjologiczne drżenie rąk chirurga i wzmacnia gesty z wyjątkową precyzją, co zwiększa bezpieczeństwo operacji, zmniejsza urazowość tkanek, minimalizuje krwawienie oraz skraca czas hospitalizacji i rekonwalescencji pacjenta.

Trójwymiarowy model z drukarki 3D i trójwymiarowy obraz

Druk 3D umożliwił stworzenie dokładnego modelu anatomicznego operowanego obszaru. Było bardzo ważne dla precyzyjnego planowania zabiegu.

– Trójwymiarowy model pozwolił zespołowi chirurgicznemu na symulację operacji przed wejściem na salę operacyjną, przewidując potencjalne trudności i optymalizując strategię chirurgiczną – tłumaczy kierownik Pracowni Elektrofizjologii i Elektroterapii w Szpitalu św. Wojciecha dr Mateusz Wilkowski.

Natomiast obrazy holograficzne to w medycynie ogromny przełom technologiczny. Dzięki mieszanej rzeczywistości (MR) chirurdzy mogli w czasie rzeczywistym wizualizować lokalizację przemieszczonych narządów pacjenta bezpośrednio w polu operacyjnym, nakładając obrazy holograficzne na pacjenta. Ta technologia poprawiła precyzję chirurgiczną. Pozwoliła też na podejmowanie bezpiecznych decyzji podczas przeprowadzania skomplikowanej operacji w trudnych technicznie obszarach.

– Zmierzanie się z tak skomplikowanym przypadkiem przy użyciu aktualnie najnowocześniejszych technologii było niezwykłym krokiem naprzód – skomentował prof. Marano. – Uniknęliśmy dużego stresu, zmniejszyliśmy ryzyko potencjalnych powikłań śródoperacyjnych, poprawiliśmy jakość operacji i skróciliśmy czas rekonwalescencji pacjenta – dodał dr Maciej Świerblewski.

Centrum doskonałości chirurgicznej w północnej Polsce

– Dzięki takim operacjom jak ta przeprowadzona w Szpitalu św. Wojciecha potwierdziło się, że gdańska placówka staje się centrum doskonałości chirurgicznej. W ten sposób toruje drogę do leczenia innych złożonych schorzeń, w której technologie przyszłości zrewolucjonizują leczenie trudnych przypadków, oferując mniej inwazyjne operacje i szybszy powrót pacjentów do zdrowia – tłumaczy Katarzyna Brożek.

Do sukcesu wykonanego zabiegu przyczyniła się multidyscyplinarna współpraca między chirurgami, gastroenterologami, radiologami, kardiologami, anestezjologami oraz personelem pielęgniarskim. Ich wspólny wkład w planowanie i realizację zabiegu zapewnił doskonały wynik.