W najbliższy weekend, w nocy z soboty na niedzielę 27/28 marca, przesuniemy wskazówki zegarków z godziny 2 na 3. Oznacza, że pośpimy o godzinę krócej i od tego momentu będzie obowiązywać nas czas letni.
Do czasu zimowego powrócimy w nocy z 30 na 31 października 2021 r.
Skąd taka zmiana?
Polega na tym, że czas lokalny przesuwany jest o godzinę do przodu w stosunku do czasu geograficznego, dzięki czemu zachód słońca następuje godzinę później. Wiosną dni są coraz dłuższe. Jest coraz jaśniej. Dlatego też mieszkańcy wielu krajów świata zmieniają czas. Chodzi o lepsze wykorzystanie naturalnego światła i oszczędzanie energii. Pomimo to opinie dotyczące prawdziwości poglądu na temat zużycia energii czy wpływie na zdrowie i samopoczucie człowieka, są podzielone. Według badań, przeprowadzonych w amerykańskim stanie Indiana, po wprowadzeniu czasu letniego, rachunki mieszkańców za prąd wzrosły. Natomiast w Kalifornii wykazano, że zmiana czasu, nie wpływa na zapotrzebowanie na energię elektryczną. Z kolei Japończycy dowiedli, że stosowanie czasu letniego może zmniejszyć emisję dwutlenku węgla o 400 tys. ton i pomóc zaoszczędzić do 930 mln litrów paliwa. Ponadto, przyczynia się do spadku liczby kradzieży oraz wypadków drogowych. Natomiast jesienią czas lokalny przesuwany jest o godzinę do tyłu, tak więc zrównuje się z czasem geograficznym.
Wpływ na psychikę
Jak podkreślają psychologowie, zmiana czasu, u niektórych osób może powodować zaburzenia rytmu okołodobowego. Oznacza to kłopoty ze snem i zaburzenia koncentracji. Niektórzy ludzie czują się zmęczeni, rozkojarzeni, a inni cierpią z powodu różnego rodzaju dolegliwości bólowych. Specjaliści radzą, aby ważne sprawy załatwiać przed zmianą czasu albo po pewnym czasie od zmiany. To samo dotyczy pór wykonywanych przez nas aktywności. Chodzi o to, aby nasz organizm przyzwyczaił się do nowych warunków i nie doznał zbyt wielkiego szoku.
Zmiana na świecie
Niemcy były pierwszym krajem na świecie, który od 1916 r. zaczął stosować zmianę czasu. Czas letni zaczął też obowiązywać w Wielkiej Brytanii, od 1917 r. w Rosji, a od 1918 r. w Stanach Zjednoczonych. Obecnie zmiana czasu dotyczy prawie 70 państw na świecie, w tym wszystkich krajach europejskich poza Białorusią, Rosją, Turcją, Armenią, Gruzją, Islandią, Azerbejdżanem i Kazachstanem. Dla przykładu Rosji od 2014 r. na stałe wprowadzono czas zimowy. W Polsce zmiana czasu następuje dwa razy w roku. W ostatnią niedzielę października następuje zmiana czasu z letniego na zimowy. Oznacza to, że cofamy zegarki z 3.00 na 2.00. Natomiast w ostatnią niedzielę marca przechodzimy z czasu zimowego na letni i wówczas przestawiamy wskazówki zegarów z 2.00 na 3.00. Do połowy lat 90. XX w. czas letni kończył się we wrześniu, czyli oba czasy trwały po pół roku.
A w Polsce?
Po raz pierwszy Polacy zmienili czas w 1919 r. Następnie obowiązywał on w okresie międzywojennym, a potem w latach 1946-1949 i 1957-1964, a nieprzerwanie od 1977 r. Zmiana czasu na zimowy nie dotyka większości ludzi, gdyż przeważnie śpią. W dzień powszedni zauważają jedynie, że rano jest zdecydowanie widniej. Natomiast dotyczy ona tych, którzy jadą pociągami lub pracują. Aby uniknąć zmiany w rozkładach jazdy, pociągi są zatrzymywane na godzinny przymusowy postój pod semaforem. Z kolei pracującym wydłuża się czas pobytu w zakładzie i wypłacane są nadgodziny lub mogą odebrać ten czas z innej zmiany.