W ramach Umowy Partnerstwa na programy regionalne na Pomorzu trafi 1,674 mld euro ze środków unijnych. To o ponad 540 mln euro więcej niż w pierwotnej wersji umowy. Daje to możliwość zrównoważonego rozwoju naszego regionu. Długie negocjacje i presja ze strony mieszkańców regionu i samorządów przyniosły efekt.
Ostatnie spotkanie władz regionu z ministerstwem Funduszy i Rozwoju odbyło się 23 czerwca 2021 r. w Warszawie. Samorząd województwa reprezentował m.in. marszałek Mieczysław Struk.
Pieniądze na rozwój regionu
Według pierwotnych założeń Umowy Partnerstwa między Polską a Unią Europejską na lata 2021–2027 województwo pomorskie miało otrzymać aż o 736 mln euro (3 mld zł) mniej na program regionalny. To prawie 40 proc. mniej niż w poprzedniej perspektywie (2014-2020). W przeliczeniu na jednego mieszkańca Pomorza – tylko 482 euro, w porównaniu z 810 euro w latach 2014–2020. To prawie trzy razy mniej niż w innych województwach.
– Te środki nie są dla samorządu województwa pomorskiego, ale wszystkich wspólnot lokalnych – mówił Mieczysław Struk, marszałek województwa pomorskiego.
Środki, wynegocjowane na podstawie Umowy Partnerstwa, są przeznaczane m.in. na Regionalny Program Operacyjny, który wspiera różnorodne inicjatywy lokalne, rozwój transportu, ochrony zdrowia, przedsiębiorczości, edukacji i działalność organizacji pozarządowych.
Samorządy i mieszkańcy razem
Na zaproponowany przez ministerstwo mechanizm dzielenia pieniędzy natychmiast zareagował nie tylko samorząd województwa pomorskiego, ale i samorządowcy z miast, powiatów czy gmin. W podpisanym przez kilkudziesięciu przedstawicieli apelu, zwrócili się do rządu o to by:
„pieniądze były dzielone w sposób transparentny, jak każde środki publiczne. Województwo pomorskie ma prawo uzyskać środki na wsparcie, aby rozwijało się tak samo, jak inne regiony europejskie, a nie zostało w tyle.”
Co ważne, na apel odpowiedzieli również mieszkańcy regionu. Ponad 12 tys. Pomorzan podpisało petycję, w której apelowali o zwiększenie funduszy unijnych dla województwa pomorskiego, co najmniej o kwotę, o którą pomniejszone zostały środki planowane przez rząd na perspektywę 2021-2027. O wątpliwościach dotyczących podziału środków samorząd województwa mówił też podczas zorganizowanych przez Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej konsultacji.
– Niepokój budzi także wyjęcie z puli programów regionalnych 25% środków, tj. kwoty w wysokości ponad 7 mld euro, która ma zostać rozdysponowana w ramach negocjacji kontraktów programowych, których założeń nie znamy – zaznaczał wicemarszałek województwa pomorskiego Wiesław Byczkowski.
Są efekty
W środę, 23 czerwca w Warszawie odbyła się ostateczna runda negocjacji na linii samorząd województwa – ministerstwo. Długie negocjacje, merytoryczne argumenty, dobrze przygotowana wizja rozwoju regionu, ale także presja ze strony zarówno samorządowców, jak i wszystkich mieszkańców naszego regionu, przyniosły efekt.
– Mamy dobrą wiadomość dla Pomorza. Doszliśmy do porozumienia w sprawie środków unijnych dla naszego regionu. Otrzymamy 1,674 mld euro – poinformował marszałek Struk. – Z dzisiejszego spotkania w ministerstwie Funduszy i Rozwoju wracamy więc w poczuciu dobrze wykonanego zadania i w dobrym nastroju, wiedząc że nasz nowy program regionalny (pod nazwą Fundusze Europejskie dla Pomorza) będzie mógł nadal skutecznie wspierać inicjatywy lokalne, rozwój transportu, ochronę zdrowia, przedsiębiorczość, edukację i działalność organizacji pozarządowych – dodał.
Przed negocjacjami kwota, jaką miało otrzymać Pomorze wynosiła niespełna 1,2 mld euro.