Zakończył się jubileuszowy 50. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Wielka nagroda Konkursu Głównego oraz Nagroda publiczności przyznane zostały reżyserowi Piotrowi Domalewskiemu i producentom filmu „Ministranci”. Srebrnymi Lwami wyróżniono „Franza Kafkę” Agnieszki Holland. Natomiast Szafirowe Lwy w Konkursie Perspektywy trafiły do twórców film „Glorious Summer”.
Zwycięzców poznaliśmy 27 września 2025 r. podczas gali zamknięcia festiwalu, zorganizowanej w Teatrze Muzycznym im. Danuty Baduszkowej w Gdyni.
Najlepsi w Konkursie Głównym
W tym roku w Konkursie Głównym rywalizowało 16 filmów. Najlepszy, zdaniem jury, okazał się film „Ministranci” o grupie nastolatków, sfrustrowana obojętną postawą dorosłych i instytucji Kościoła wobec niesprawiedliwości społecznej.
W opisie filmu czytamy, że postanawiają oni wdrożyć własny, nietypowy plan odnowy moralnej. „Uzbrojeni w młodzieńczy bunt i własną interpretację Pisma Świętego zakładają podsłuch… w konfesjonale, aby lepiej poznać swoich sąsiadów. Stają się sędziami w swoim osiedlowym świecie, pomagając potrzebującym i wymierzając kary za grzechy. Jednak ich misja zamienia się w niebezpieczną grę, a chłopcy, stosując własny, idealistyczny kodeks honorowy, zaczynają balansować na cienkiej granicy między dobrem a złem”.
Wielką nagrodą, czyli Złotymi Lwami, uhonorowano reżysera Piotra Domalewskiego oraz producentów Leszka Bodzaka, Anetę Hickinbotham, Piotra Waltera i Jarosława Jakubca. Ponadto, twórcy filmu „Ministranci” zdobyli nagrody w kategoriach scenariusz i montaż, a w wyniku głosowania widzów tegorocznego festiwalu powędrowała do nich również Nagroda publiczności.
– W scenariuszu bym sobie czegoś takiego nie wymyślił, bo to by była chyba fantastyka. Mam nadzieję, że się nie obudzę i że to nie jest jakiś fejk – nie ukrywał wzruszenia reżyser Piotr Domalewski. – Jestem ogromnie wdzięczny i dziękuję wszystkim ludziom, którzy przyczynili się do powstania tego filmu i którzy w niego wierzyli. Te nagrody to dla mnie wielki zaszczyt!
- Fot. Karol Stańczak
Srebrne Lwy otrzymała reżyserka Agnieszka Holland oraz producenci Sarka Cimbalova, Marcin Wierzchosławski i Alicja Jagodzińska. Ich film „Franz Kafka” to opowieść o młodym człowieku uwięzionym w koszmarze biurokratycznej codzienności, uwikłanym w kruche relacje z kobietami, pogrążonym w egzystencjalnym kryzysie. Niezrozumiany, pełen lęków bohater, uciekał w świat ironii, absurdu i wyobraźni, tworząc dzieła, które uczyniły go jednym z najwybitniejszych pisarzy XX w.
– To, co wyraził o XX wieku Franz Kafka – zdehumanizowanie, wyobcowanie, pogarda dla innego, obcego czy prawo, które nie ma nic wspólnego ze sprawiedliwością i chce zmiażdżyć jednostkę – to wszystko aktualizuje się niestety w wieku XXI – stwierdziła ze smutkiem Agnieszka Holland. – Czy nasza wyobraźnia, nasza odwaga – mówię tu o twórcach i artystach – czy ona nie jest jedynym ratunkiem dla takiego świata? Czy nie powinniśmy być odważniejsi tematach, które podejmujemy, ale również w sposobie opowiadania? – pytała reżyserka.
Warto przypomnieć, że „Franz Kafka” został zgłoszony jako oficjalny polski kandydat do Oscara w kategorii najlepszy film międzynarodowy.
- Fot. Karol Stańczak
Za całokształt swojej twórczości Platynowe Lwy odebrała Ewa Braun – scenografka, kostiumografka i dekoratorka wnętrz, laureatka Oscara w 1994 r. za dekorację wnętrz do „Listy Schindlera” Stevena Spielberga (wraz z Allanem Starskim) oraz nagrody za scenografię na 12. FPFF w 1987 r. za film „Cudowne dziecko” Waldemara Dzikiego (wraz z zespołem scenografów i dekoratorów wnętrz).
– Trudno ukryć emocje, kiedy się otrzymuje taką nagrodę – mówiła Ewa Braun. – Przyjmuję tę nagrodę z ogromnym wzruszeniem, ponieważ to jest też uznanie dla pracy wykonywanej przez ludzi, którzy są za kamerą, czasami na drugim planie, ale którzy wnoszą ważną część do ostatecznego kształtu każdego filmu.
- Fot. Karol Stańczak
Nagrody indywidualne w Konkursie Głównym:
- Emi Buchwald za reżyserię filmu „Nie ma duchów w mieszkaniu na Dobrej”,
- Piotr Domalewski za scenariusz filmu „Ministranci”,
- Matylda Giegżno za główną rolę kobiecą w filmie „Światłoczuła”,
- Idan Weiss za główną rolę męską w filmie „Franz Kafka”,
- Karolina Rzepa za drugoplanową rolę kobiecą w filmie „Nie ma duchów w mieszkaniu na Dobrej”,
- Andrzej Konopka za drugoplanową rolę męską w filmie „LARP. Miłość, trolle i inne questy”,
- Tomasz Naumiuk za zdjęcia do filmu „Franz Kafka”,
- Piotr „Steez83” Szulc za muzykę do filmu „Trzy miłości”,
- Katarzyna Sobańska i Marcel Sławiński za scenografię do filmu „Chopin, Chopin!”,
- Teresa Bagińska, Michał Bagiński i Miłosz Jaroszek za dźwięk w filmie „Wielka Warszawska”,
- Agnieszka Glińska za montaż filmu „Ministranci”,
- Gabriela Polakova za charakteryzację w filmie „Franz Kafka”,
- Magdalena Biedrzycka i Justyna Stolarz za kostiumy do filmu „Chopin, Chopin!”.
Ponadto, jury Konkursu Głównego wyróżniło Filipa Wiłkomirskiego za profesjonalny debiut aktorski w filmie „Brat”.
Pozostałe nagrody regulaminowe
Podczas tegorocznego festiwalu w Konkursie Perspektywy statuetkę Szafirowych Lwów zdobył film „Glorious Summer” w reżyserii Heleny Ganjalyan i Bartosza Szpaka. Natomiast nagrodę za wyjątkowy wkład artystyczny przyznano Kubie Grabowskiemu za film „Północ Południe”, a jego reżyser Sebastian Pańczyk otrzymał nagrodę za debiut reżyserski lub drugi film w ramach cross-section z Konkursu Głównego oraz Konkursu Perspektywy.
- Fot. Karol Stańczak
Nagroda Złoty Pazur im. Andrzeja Żuławskiego trafiła w ręce reżyserki Emi Buchwald oraz producentów Jerzego Kapuścińskiego i Magdaleny Tomanek za „Nie ma duchów w mieszkaniu na Dobrej”.
* * *
Dzień przed ceremonią zakończenia 50. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych wręczono m.in. nagrody w Konkursie Filmów Krótkometrażowych
Nagrodę im. Lucjana Bokińca za Najlepszy Film Krótkometrażowy jury przyznało filmowi „SLAP!!” w reżyserii Mikołaja Piszczana. Z kolei Nagroda specjalna w tym konkursie za „Szmonces o dybuku” powędrowała do reżysera Macieja Tyburskiego. Wyróżniono też filmy „Ludzie i rzeczy” Damiana Kosowskiego oraz „Taty nie ma” Jana Saczka.
- Finaliści Młodej Gali 50. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Mat. prasowy FPFF