Samorząd województwa pomorskiego kupił 20 agregatów prądotwórczych o wartości prawie 100 tys. zł, które zostaną przekazane Ukrainie. Będą służyć ludności cywilnej.
Przed Urzędem Marszałkowskim Województwa Pomorskiego Gdańsku 25 stycznia 2023 r. odbył się briefing prasowy marszałków Mieczysława Struka i Leszka Bonny oraz przekazanie generatorów prądu. Wziął w nim udział konsul generalny Ukrainy w Gdańsku Oleksandr Plodystyi.
Generatory prądu
Pomorze cały czas wspiera poszkodowanych w wyniku działań wojennych obywateli Ukrainy. Przypomnijmy, że 13 stycznia do Chersonia została wysłana karetka, a 9 stycznia do Tarnopola łóżka szpitalne i materace. W ubiegłym roku przekazaliśmy już m.in.: trzy ambulanse, sprzęt do leczenia ran oraz ortopedyczny i materiały opatrunkowe. Podczas sesji sejmiku, która odbyła się 21 grudnia 2022 r., pomorscy radni zdecydowali o przekazaniu 100 tys. zł na przenośne i stacjonarne źródła ciepła i energii. Za te środki kupiono 20 generatorów prądu, które trafią do urzędu miasta w Chersoniu i będą przeznaczone do punktów niezłomności. To miejscach, gdzie jest dostęp do prądu, sieci komórkowej i Internetu, ogrzewania, wody, a także apteczek. Punkty takie są dostępne całą dobę zupełnie za darmo.
– W całym regionie często są przerwy w dostawach prądu, ogrzewania, wody i dostępnie do Internetu i telefonii komórkowej. Dlatego przekazane przez pomorski samorząd agregaty prądotwórcze są niezbędne dla obrony cywilnej – mówił marszałek województwa pomorskiego.
Region chersoński przez długi czas był pod kontrolą Rosji, teraz jest wyzwolony, ale wciąż jest ostrzeliwany i jest tam bardzo niebezpiecznie. Jak mówił konsul generalny Ukrainy w Gdańsku Oleksandr Plodystyi przed wojną w Chersoniu mieszkało 350 tys. ludzi, obecnie w mieście przebywa ok. 60 tys. ludzi.
Marszałek Mieczysław Struk zaapelował też o dalszą pomoc dla Ukrainy i Ukraińców zarówno przebywających w ojczyźnie, jak i poza nią. Warto dodać, że na Pomorzu przebywa ok. 120 tys. Ukrainek i Ukraińców, a 15 tys. dzieci uczy się języka polskiego.
Z Holandii do Ukrainy
Ponadto, dwa agregaty przekazali Mariola i Hans Drieenhuizen. Małżeństwo ze Straszyna w ten sposób postanowiło dołączyć do pomocy organizowanej przez samorząd województwa pomorskiego.
– My w Polsce żyjemy w komfortowych warunkach, a tam, za naszą wschodnią granicą, toczy się wojna – mówił Holender Hans Drieenhuizen. – Zakup generatorów prądu to była inicjatywa mojej rodziny z Holandii. Brat kupił agregaty i już wysłał je na Ukrainę. My z żoną postanowiliśmy dołączyć do akcji pomorskiego samorządu i też przekazujmy dwa agregaty. Wiemy, że ta pomoc dla Ukrainy jest bardzo potrzebna – dodał Hans Drieenhuizen.
Agregaty wyjechały już w kierunku granicy. Z przejścia w Dorohusku odbiorą je Ukraińcy.