Droga św. Jakuba, czyli najbardziej znany szlak pielgrzymkowy w Europie, ma swoje odnogi na Pomorzu i są one jednymi z ciekawszych szlaków turystycznych w naszym regionie. W założeniu głównymi punktami szlaku są miejsca związane z kultem św. Jakuba ,ale trasa nie pomija innych ciekawych i wartych odwiedzenia obiektów. Szlak ma duży potencjał rozwojowy, o czym rozmawiali w Pelplinie uczestnicy pierwszego Forum Pomorskich Dróg św. Jakuba.
Od 2024 roku Pomorskie jest członkiem Europejskiej Federacji Dróg św. Jakuba. Odnogi szlaku przebiegające przez teren naszego województwa to Pomorska, Pelplińska i Człuchowska Droga Św. Jakuba.
Pierwsze forum jakubowe na Pomorzu
Spotkanie w Pelplinie to pierwsza konferencja poświęcona w całości pomorskim odcinkom sieci dróg św. Jakuba. Czyli uwaga skupiona była na trzech pomorskich szlakach, które razem tworzą kilkaset kilometrów przygotowanej trasy, oznakowanej symbolem muszli i wyposażonej w elementy podstawowej infrastruktury turystycznej. Pelplińskie orum to wydarzenie, gdzie spotkali się naukowcy, działacze samorządowi i duchowni. Ponadto obecni byli przedstawiciele branży turystycznej, a także pielgrzymi, w tym członkowie bractw św. Jakuba. W pierwszej części spotkania były wykłady, ułożone tematycznie od perspektywy ogólnej do szczegółowej, a następnie odbyły się dyskusje panelowe. Dyskutowano też w kuluarach.
Od pielgrzyma do turysty
Wykład wprowadzający wygłosił ks. prof. dr hab. Piotr Roszak z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Po przedstawieniu historii dróg św. Jakuba zwrócił uwagę na to, że pielgrzym i turysta mają odmienne doświadczenie przeżywania podróży. Ta świadomość może otworzyć nowe perspektywy. Oczywiście, szlak św. Jakuba ma znaczenie nie tylko religijne. Ks. profesor przypomniał też pogląd, że Europa ukształtowała się dzięki pielgrzymowaniu. Współcześnie na trasie spotkamy nie tylko pielgrzymów, ale też turystów, dla których droga jakubowa jest ciekawą alternatywą dla szlaków typowo krajoznawczych i stwarza możliwości wyjątkowych spotkań.
Gdzie szlak, tam możliwości
Podróżowanie drogą św. Jakuba stało się w ostatnich dziesięcioleciach dość popularne. Odkąd w 1987 roku szlak ogłoszono pierwszym Europejskim Szlakiem Kulturowym a 6 lat później wpisano na listę UNESCO wytyczane są znakowane trasy. Nawiązują one do przebiegu historycznych dróg, chociaż nie zawsze są ich odwzorowaniem.
Przemierzanie tras jakubowych to szansa dla turystów, ale także mieszkańców na poznanie piękna regionu od niecodziennej strony, a także możliwość wyciszenia się i zadbania o zdrowie – podkreśliła Marta Chełkowska, dyrektor Departamentu Turystyki i Sportu Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego.
Stwarza to wiele możliwości dla branży turystycznej, zwłaszcza dla rozwoju usług gastronomicznych i bazy noclegowej. Niemniej istotne jest też znaczenie wzrostu popularności tras św. Jakuba dla promocji miejscowości, gmin i regionów, przez które przechodzą.
W kierunku Santiago de Compostela
Wstąpić na camino, jak powszechnie z hiszpańska określa się szlak św. Jakuba, możemy zarówno jako pielgrzymi jak też i turyści, albo łącząc obie role. Trzy pomorskie trasy przygotowane są do przemierzania ich pieszo, rowerem lub konno. Oznakowanie jest czytelne, a materiały dotyczące przebiegu szlaku możemy łatwo zdobyć. Przeprowadzona w zeszłym roku inwentaryzacja wykazała, że szlak jest dobrze przygotowany, chociaż są miejsca, gdzie wymaga odświeżenia oznakowania i rozbudowy infrastruktury. Planowane jest też wprowadzenie monitoringu. Możemy zacząć z Gdańska, z Żukowa, z Pelplina, a w zasadzie z każdego miejsca na trasie szlaku. Jeśli chcemy pozostać w zgodzie z przeznaczeniem szlaku, to warto byśmy mieli na uwadze jego ostateczny cel, czyli Santiago de Compostela, gdzie według tradycji pochowany jest św. Jakub Starszy, jeden z apostołów. Zatem ze wschodu będziemy spoglądać na zachód i południe, nawet jeśli droga okresowo będzie prowadzić będzie w innych kierunkach.
