Sprawdź, co robić, kiedy niebo się zachmurzy. W Ustce, Łebie i Karwi nie ma miejsca na nudę.

Ustka — morski klimat nawet pod dachem

Zatrzymałaś się w Ustce, a deszcz leje? Żaden problem! To urocze nadmorskie miasteczko ma kilka asów w rękawie:

Latarnia Morska– nawet w kapuśniaczek można wejść i rzucić okiem na falujące morze. Widok? Bezcenny (chyba że deszcz poziomy, wtedy może lepiej poczekać).

Muzeum Chleba – przyjemne, pachnące historią (i wypiekami!) miejsce. Dowiesz się tu, jak piekło się chleb dawno temu. Dla fanów carbów – obowiązkowo.

Muzeum Ziemi Usteckiej – jeśli lubisz lokalne historie, to świetna okazja, żeby dowiedzieć się więcej o Ustce i jej mieszkańcach.

Muzeum Minerałów – ukryte w starym bunkrze, 100 metrów pod ziemią. Eksponaty świecące, błyszczące i zaskakujące. A do tego sucho!

Muzeum Statków – coś dla fanów morza, modeli i historii floty.

A jeśli masz ochotę na większe muzealne szaleństwo wskocz do Słupska. Dojedziesz tam bez problemu pociągiem czy autobusem. Warto tam zobaczyć m.in.: Zamek Książąt Pomorskich, Biały Spichlerz z największą na świecie kolekcją dzieł Witkacego, Młyn Zamkowy, gdzie poznasz historię Kaszubów i Słowińców.

Łeba? Nie tylko wydmy i plaża

Łeba to miejsce, które kojarzy się z ruchomymi wydmami, ale gdy pada – też jest co robić!

Illuzeum – interaktywna wystawa iluzji i zagadek. Bawi i dzieci, i dorosłych (szczególnie tych, co lubią robić sobie śmieszne fotki do Instagrama).

Muzeum Motyli – setki kolorowych skrzydełek pod jednym dachem. Lekcja przyrody w pigułce.

Latarnia morska Stilo – nieco dalej, ale jeśli deszcz nie jest monsunowy, warto się tam wybrać. Klimatyczna, nietypowa, z historią.

Skansen w Klukach– pokazuje, jak żyli Słowińcy. Większość atrakcji znajduje się w chatkach, więc parasol może się przydać tylko między budynkami.

A gdybyś miał ochotę na małą wycieczkę: Lębork to spokojne miasteczko z muzeum pełnym ciekawostek, Władysławowo posiada dwa muzea iluzji i motyli, a w Pucku warto odwiedzić Puck Glas, gdzie możesz zobaczyć, jak powstaje szkło i samemu spróbować je wydmuchać!

Karwia – mniej oczywiste, ale z klasą

Mała miejscowość? Możliwe. Ale w razie deszczu ma coś eleganckiego do zaoferowania.

Zamek w Krokowej – romantyczny, odrestaurowany, z parkiem i kawiarnią. Idealny na deszczowy spacer z parasolem lub filiżankę kawy przy zamkowych oknach.

Pałac w Kłaninie – stylowe wnętrza, barokowe szafy, kręcone schody i historia, która naprawdę robi wrażenie. A jak zgłodniejesz – na miejscu działa restauracja.

Deszcz nie wyłącza nas z wakacyjnych atrakcji. Nie chowaj się w pensjonacie z telefonem w ręku i serialem na tapecie. Z deszczem też można się zaprzyjaźnić – zwłaszcza gdy masz pod ręką tyle ciekawych miejsc. Czasem kapryśna pogoda prowadzi do najfajniejszych wspomnień z wyjazdu.