Ostatnie bilety na sylwestrowe spektakle dostępne są na stronie internetowej: https://bilety.teatrwybrzeze.pl/ oraz w kasach biletowych.

.

„Bunbury. Komedia dla ludzi bez poczucia humoru”

reż. Kuba Kowalski

  • Teatr Wybrzeże: Scena Kameralna im. Joanny Bogackiej w Sopocie
  • 31 grudnia 2023 r., niedziela, godz. 17.00

„Bunbury” to jedna wielka detronizacja powagi, anarchiczna zabawa, w której obnażone zostaje nasze przywiązanie do etykietek, porządku i jasno wyznaczonych ról społecznych. W bezczelnie lekki sposób Oscar Wilde zadaje jedno z najpoważniejszych pytań, jakie możemy sobie zadać: kim jestem? I czy mogę być kimś innym, niż jestem? Możesz być kim zechcesz – zdaje się odpowiadać Wilde.

.

„Kim jest Pan Schmitt?”

reż. Jan Hussakowski

  • Teatr Wybrzeże: scena Stara Apteka w Gdańsku
  • 31 grudnia 2023 r., niedziela, godz. 19.00

„Kim jest Pan Schmitt?”  to absurdalna tragikomedia, której akcja z impetem wkracza w spokojne, mieszczańskie życie głównych bohaterów i zmusza ich do odnalezienia się w szalonej i niecodziennej sytuacji. Pan Baran wraz z żoną starają się logicznie wyjaśnić to, co ich spotyka, jednocześnie piętrzą kolejne kłamstwa, żeby oddalić od siebie zagrożenie i wybrnąć z kolejnych absurdów. Pytanie tylko, jak długo można być pewnym swoich racji, kiedy wszyscy dookoła twierdzą, że jesteś w błędzie? I jak długo można nie zwariować?

Scena ze spektaklu „Kim jest Pan Schmitt?”. Fot. Marianna Kulesza

.

„Romeo i Julia is not dead”

reż. Michał Siegoczyński

  • Teatr Wybrzeże: Duża Scena w Gdańsku
  • 31 grudnia 2023 r., niedziela, godz. 21.30

Kiedy jedyną alternatywą na uratowanie miłości jest zażycie trucizny, której działanie ma ustąpić po trzech dniach i dać kochankom zmartwychwstanie w wolnym od granic nowym, wspaniałym świecie, to czy brzmi to jak dobry plan? A może trafniejsze jest inne pytanie: może coś poszło nie tak? Wieczni kochankowie jeszcze raz wracają na scenę życia, by rzucić wyzwanie światu i między popkulturowymi kliszami próbują odnaleźć miejsce dla siebie oszukując przeznaczenie. Tylko czy wielki teatr świata pozwoli im na to? Czy może przerobi ich znowu w ikoniczny plakat Kochanków z Werony? Jedno pozostaje niezmienne – prośba Romea i Julii, żebyście raz jeszcze trzymali za nich kciuki, może z tą tylko różnicą, żebyście tym razem trzymali je nieco mocniej.

Scena ze spektaklu „Romeo i Julia is not dead”. Fot. Rafał Skwarek

.

Pół godziny przed spektaklami, w przerwie i godzinę po spektaklach w przestrzeniach foyer będą grali muzycy. Po każdym przedstawieniu zaplanowano też poczęstunek. Dodatkowo, w czasie trwania spektakli w Gdańsku czynny będzie bufet teatralny.