• Strona główna
  • Komunikaty prasowe
  • Na Pomorzu pilnie potrzebny jest szpital wysokospecjalistyczny dla pacjentów zakażonych COVID-19 – przewodniczący komisja zdrowia pomorskiego sejmiku apeluje do wojewody

Na Pomorzu pilnie potrzebny jest szpital wysokospecjalistyczny dla pacjentów zakażonych COVID-19 – przewodniczący komisja zdrowia pomorskiego sejmiku apeluje do wojewody

Podczas odbywającego się dziś posiedzenia Komisji Zdrowia, Polityki Społecznej i Rodziny Radni Województwa Pomorskiego zapoznali się z sytuacją bieżącą związaną z pandemią koronawirusa w naszym regionie. W spotkaniu uczestniczyli również przedstawiciele spółki Szpitale Pomorskie, w skład której wchodzi Pomorskie Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy w Gdańsku.

– Od długiego czasu marszałek województwa i zarządzający Szpitalami Pomorskimi apelują zarówno do Pomorskiego Lekarza Wojewódzkiego jak i innych przedstawicieli administracji rządowej o podjęcie stanowczych działań mających na celu właściwe zabezpieczenie zdrowia Pomorzan i pilne wyznaczenie w pierwszej kolejności 7 Szpitala Marynarki Wojennej jako wielospecjalistycznej placówki dedykowanej pacjentom z COVID-19. Trzeba przypomnieć że już w marcu szpital ten był wyznaczony do walki z COVID-19 ale decyzją władz rządowych 1 czerwca przestał pełnić funkcję szpitala jednoimiennego, a cały ciężar pomocy ofiarom pandemii zrzucono na Pomorskie Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy w Gdańsku – mówi Andrzej Bartnicki, przewodniczący Komisji Zdrowia, Polityki Społecznej i Rodziny.

– Od długiego czasu personel PCChZiG uzupełniany jest o lekarzy i pielęgniarki innych szpitali samorządowych, co – jak łatwo się domyślić – utrudnia bieżące funkcjonowanie tamtych placówek – mówi Bartnicki. Za ratownictwo w regionie odpowiada rząd, a ponadto rząd dysponuje szpitalami podległymi MON i MSWiA, które trzeba aktywniej włączyć do walki z C0VID-19, czy wręcz uczynić z nich jednostki wiodące w walce z pandemią.

Przewodniczący Komisji Zdrowia przypomina, że w sytuacji narastającej pandemii 15 września marszałek Mieczysław Struk apelował do wojewody o pilną interwencję polegającą na zweryfikowaniu roli PCChZiG, który bez oddziałów specjalistycznych i ograniczonego personelu nie jest w stanie udzielić kompleksowej pomocy zakażonym COVID-19 w stanie ciężkim. Marszałek apelował również o uregulowanie sposobu zatrudnienia lekarzy anestezjologów, pielęgniarek i innych przedstawicieli zawodów medycznych w PCChZiG, a także poziomu ich wynagrodzeń. Trzeba zaznaczyć, że decyzją władz rządowych dotychczas w województwie nie było szpitala wielospecjalistycznego dedykowanego pacjentom z COVID-19, a najbliższy taki szpital wyznaczono w Grudziądzu. W sytuacji pogarszającej się sytuacji epidemiologicznej sytuacja ta jest niezrozumiała.  W dodatku otrzymaliśmy dziś nagłą informację ze szpitala w Grudziądzu, że placówka ta również odmawia przyjmowania pacjentów ze względu na brak miejsc.

– Przypomnijmy, że do pełnego zabezpieczenia 200 łóżek „covidowych” w PCChZiG potrzebnych jest minimum 12 dodatkowych lekarzy. Tymczasem tych lekarzy zamiast przybywać, ubywa. W zeszły piątek przekonaliśmy się, jaki może być efekt dalszego ignorowania tej sytuacji przez wojewodę: ze względu na brak personelu PCChZiG zmuszony był zamknąć na kilka godzin Izbę Przyjęć. To, że udało się wznowić przyjęcia nie oznacza jednak rozwiązania problemu, bo brak personelu nie pozwala tej placówce na dalsze działanie. Czy faktycznie wojewoda nie jest w stanie znaleźć 12 lekarzy na obszarze całego województwa? – pyta Andrzej Bartnicki.

Członkowie Komisji Zdrowia, Polityki Społecznej i Rodziny Radni Województwa Pomorskiego są przekonani, że należy nadal apelować do władz rządowych o pilne wyznaczenie szpitala wielospecjalistycznego w naszym regionie. Obecnie, w czasie kiedy pandemia narasta, a Województwo Pomorskie znajduje się wśród województw z najwyższa liczbą zakażeń w Polsce, szpital ten stanowiłby odpowiednie zabezpieczenie dla zdrowia i życia osób zakażonych.

– Naturalnym wyborem wydaje się w tej sytuacji 7 Szpital Marynarki Wojennej, który dysponuje odpowiednimi specjalistami, ale co najważniejsze – ma już cenne doświadczenie, jako szpital jednoimienny – mówi Andrzej Bartnicki. – Szpital Marynarki zlokalizowany jest w Gdańsku, gdzie funkcjonują inne placówki medyczne, więc jego przekształcenie nie pogorszy dostępu pacjentów „nie COVID-owiych” do pomocy. Alternatywny wybór w postaci szpitala w Kościerzynie niesie określone konsekwencje. Jest to jedyny szpital specjalistyczny w południowozachodniej części województwa i jego wyłączenie z normalnej działalności pozbawi lub utrudni dostępu do specjalistów bez mała 0,5 mln mieszkańców województwa. Rodzi to zbędne ryzyko zdrowotne dla obszaru głównie powiatu kościerskiego, starogardzkiego, kartuskiego, bytowskiego, chojnickiego i człuchowskiego – podsumowuje Bartnicki.

Apel marszałka Struka z dnia 15.09.2020

Kontakt
Michał Piotrowski

Michał Piotrowski

Zastępca dyrektora ds. komunikacji społecznej, rzecznik prasowy

m.piotrowski@pomorskie.eu