Ten materiał pochodzi z archiwum portalu

Zachowaliśmy archiwalne materiały z naszego portalu, aby umożliwić ich przeszukiwanie. Nie możemy jednak zagwarantować, że zamieszczone w tekście odsyłacze będą działały prawidłowo oraz że treści będą zgodne ze standardami dostępności cyfrowej. Jeżeli znalazłeś niedziałający odnośnik albo potrzebujesz pomocy w odczytaniu treści prosimy o kontakt pod adresem redakcja@pomorskie.eu

Wiadomości
https://pomorskie.eu/wp-content/uploads/2020/07/8ad2a48d-e2d5-4688-8180-4aad3dd5716c.jpg To oni zmieniają Pomorze. Moja Gruzja w Gdańsku, czyli kulinarna podróż na Kaukaz

To oni zmieniają Pomorze. Moja Gruzja w Gdańsku, czyli kulinarna podróż na Kaukaz

Fot. mat. prasowe

Moja Gruzja to rodzinna restauracja, gdzie zjemy nie tylko tradycyjne chaczapuri i chinkali. To idealne miejsce dla miłośników dobrej kuchni oraz kaukaskich klimatów. Jej nowy punkt powstał dzięki pożyczce turystycznej z Pomorskiego Funduszu Pożyczkowego.

 

Dla mikro- i małych przedsiębiorstw z branży turystycznej Pomorski Fundusz Pożyczkowy ma do przekazania około 27 mln zł.

 

Gruzja w Gdańsku

Restauracja Moja Gruzja w Gdańsku to rodzinna firma. – Moja siostrzenica mieszkała w Gruzji, kraju który słynie z bardzo dobrej kuchni. Postanowiliśmy przenieść ją do Polski – mówi Barbara Rompa, prowadząca restaurację Moja Gruzja. W restauracji można spróbować kuchni Samergelo, Imereti i Svaneti, czyli północnych i północno-zachodnich rejonów Gruzji, oraz czarnomorskiej Adżarii. Na gości czekają nie tylko znane potrawy, jak chaczapuri czy chinkali. Można spróbować również wyrabianych na miejscu serów sulguni i imeruli oraz gruzińskich win.– Jak do tej pory, wszystko się udało. Trzymamy kciuki, aby tak było dalej – dodają Iraki i Joanna Gibradze.

 

Pożyczka turystyczna

Rozwój restauracji Moja Gruzja był możliwy dzięki oferowanej przez Pomorski Fundusz Pożyczkowy pożyczce turystycznej. – Tak zwany przemysł czasu wolnego, to ważna dziedzina gospodarki Pomorza. Pieniądze z pożyczki turystycznej mogą dostać firmy gastronomiczne, takie jak właśnie Moja Gruzja, ale również turystyczne czy kulturalne – informuje Aneta Grzębska, prezes Pomorskiego Funduszu Pożyczkowego. – Pieniądze mogą być przeznaczone na przykład na modernizację budynków czy zakup niezbędnego wyposażenia – dodaje. Pożyczki są udzielane na bardzo atrakcyjnych warunkach, a fundusz nie pobiera żadnych opłat czy prowizji. Łącznie do dyspozycji pomorskich firm jest około 27 mln zł.

 

Tak działa Fundusz

Pomorski Fundusz Pożyczkowy istnieje już ponad 15 lat. W ciągu tego czasu wsparcie w postaci różnych pożyczek otrzymało ponad 6,2 tysięcy przedsięwzięć, a łączna ich wartość wyniosła prawie 364 mln zł.

 

Sprawy urzędowe

Dodatkowych informacji może udzielić Ci Biuro Prasowe Urzędu pod adresem e-mail prasa@pomorskie.eu

Więcej o biznesie w regionie

Znajdziesz na stronach Departamentu Rozwoju Gospodarczego oraz Agencji Rozwoju Pomorza.