Portal Samorządu Województwa Pomorskiego
Mieszkańcy gmin Nowa Wieś Lęborska, Potęgowo, Łęczyce, oraz Lębork zaprotestują przeciwko opóźnianiu budowy trasy S6. W poniedziałek 22 maja 2017 r. zablokują drogę w swoich miejscowościach. Tymczasem minister ogłasza przetarg na część trasy.
W piątek wiceminister infrastruktury i budownictwa, Jerzy Szmit ogłosił w Wejherowie decyzję ws. uruchomienia drugiego etapu przetargu dla fragmentu Trasy Kaszubskiej od węzła Wielki Kack do skrzyżowania z obecną „szóstką” w Bożympolu. Oznacza to, że najprawdopodobniej powstaną dwa z czterech odcinków Trasy Kaszubskiej, o długości 42 km. Połączą Gdynię z Bożympolem na drodze krajowej S6 około roku 2022. Do Lęborka zabraknie 32 km.
|
Wiceminister Jerzy Szmit na spotkaniu w Lęborku. Fot. https://www.facebook.com/takdlas6wwojewodztwiepomorskim/ |
Połowiczne zwycięstwo, protesty trwają
To połowiczne zwycięstwo licznych inicjatyw społecznych dążących do realizacji S6 w województwie pomorskim. Pomorzanie chcą jednak by trasa powstała na całej długości. W poniedziałek odbędą się pikiety w miejscach, które na tę chwilę są pomijane w rządowych planach.
Krajowa szóstka będzie blokowana w miejscowościach: Godętowo (gmina Łęczyce 15:30-16:30), Mosty (gmina Nowa Wieś Lęborska 15:30-16:30), Lębork (15:30-16:30) oraz Darżyno (gmina Potęgowo 14:00-15:00).
Mieszkańcy są sfrustrowani
– Wskutek rosnącej frustracji społeczności lokalnej narodziła się oddolna inicjatywa zorganizowania protestu – piszą organizatorzy protestu na Facebooku.- Inicjatywa protestu wyszła ze strony mieszkańców – twierdzi w Dzienniku Bałtyckim, Jarosław Litwin, lęborski radny. – Na temat drogi S6 docierają do nas niepokojące informacje. Przetarg na budowę drogi został ogłoszony, ale nic się nie dzieje. Słyszymy, że do Słupska droga na pewno nie powstanie. To nie jest protest antyrządowy, bo bez względu na to, kto jest przy władzy, chcemy, by droga S6 powstała na całej długości. Zapraszamy wszystkich chętnych, by nas wsparli w proteście – dodaje Litwin.
Organizują się na Facebooku
Mieszkańcy Pomorza walczący o drogę S6 już od blisko pół roku organizują się na Facebooku. Na profilu „Tak dla S6 w województwie pomorskim” jest już ich 5 tysięcy. Ich zdaniem szybkie i bezpieczne połączenie drogowe zachodniej części województwa pomorskiego z Trójmiastem jest warunkiem zrównoważonego rozwoju. Pozwoli na sprawny i przewidywalny w czasie dojazd do pracy, na studia, transport towaru oraz oszczędność czasu, paliwa i pieniędzy. Droga ekspresowa to droga bezpieczna. Jest szansą na rozwój przedsiębiorczości, atrakcyjne miejsca do inwestycji wzdłuż drogi oraz połączenie z portami i lotniskiem.
