Ten materiał pochodzi z archiwum portalu

Zachowaliśmy archiwalne materiały z naszego portalu, aby umożliwić ich przeszukiwanie. Nie możemy jednak zagwarantować, że zamieszczone w tekście odsyłacze będą działały prawidłowo oraz że treści będą zgodne ze standardami dostępności cyfrowej. Jeżeli znalazłeś niedziałający odnośnik albo potrzebujesz pomocy w odczytaniu treści prosimy o kontakt pod adresem redakcja@pomorskie.eu

Wiadomości
https://pomorskie.eu/wp-content/uploads/2020/07/e9ec0abb-9047-4f37-ba3d-1b8ebf05324a.jpg Pierwszy potwierdzony przypadek koronawirusa. Pacjent przebywa w szpitalu w Zielonej Górze. Czy Pomorze jest bezpieczne?

Pierwszy potwierdzony przypadek koronawirusa. Pacjent przebywa w szpitalu w Zielonej Górze. Czy Pomorze jest bezpieczne?

Koronawirus

Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Gdańsku nie otrzymała informacji o podejrzeniu zakażenia koronawirusem. Wszystkie osoby, które były konsultowane w Pomorskim Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy w Gdańsku, cierpiały na inne, niezwiązane z koronawirusem, schorzenia. Na Pomorzu nadzorem sanitarnym objętych jest 519 osób, w tym 4 obywateli Chin.

 

AKTUALIZACJA Z 4 MARCA 2020 R.

Minister zdrowia Łukasz Szumowski poinformował podczas specjalnie zwołanej konferencji prasowej o pierwszym pacjencie, u którego wykryto wirusa nCoV-19. Chory jest hospitalizowany w szpitalu w Zielonej Górze. Wcześniej był w Niemczech. Wszystkie osoby, które miały kontakt z mężczyzną objęto kwarantanną. Do tej pory w Polsce przebadano 560 próbek i wszystkie miały negatywny wynik. – Obecnie 68 osób jest hospitalizowanych i 500 poddanych kwarantannie. – Te liczby zmieniają się dynamicznie, bo podejrzeń mamy sporo – tłumaczy minister Szumowski.

Do tej pory w Polsce nie potwierdzono żadnego przypadku zarażenia wirusem nCoV-19. Jednak 26 lutego uruchomiono specjalną infolinię Narodowego Fundusza Zdrowia. Pod bezpłatnym numerem telefonu 800 190 590 czynnym całą dobę, siedem dni w tygodniu, można uzyskać informacje o koronawirusie.

 

Sytuacja na świecie

Na świecie zarażonych koronawirusem jest ponad  82 tys. osób. Zmarło prawie 3 tys. chorych. Przypadki zarażenia są już w prawie 50 krajach. Najwięcej w Chinach, Korei Południowej, Iranie i Włoszech. Zakażeni nowym wirusem są też m.in. w USA, Japonii, Tajlandii, Singapurze, Tajwanie, Wietnamie, Francji, Niemczech, Rosji i Belgii. Ostatnio potwierdzono też przypadki zarażenia m.in. na Litwie, Białorusi i w Danii.

 

A w Polsce?

Jak mówił minister zdrowia Łukasz Szumowski: „W tej chwili mamy 47 osób w obserwacji szpitalnej, 55 jest pod kwarantanną domową, a ponad 1570 jest objętych monitorowaniem służb sanitarnych” (stan na 27 lutego). W Polsce badania molekularne w kierunku nowego koronawirusa wykonywane są w dwóch laboratoriach w Warszawie. Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego – Państwowy Zakład Higieny przebadał ponad 350 próbek i w żadnej nie stwierdził obecności wirusa. Prawdopodobnie w przyszłym tygodniu testy wykrywające wirusa dotrą do sanepidu, m.in. w Gdańsku. Badania mają być przeprowadzone też w laboratoriach w Olsztynie, Rzeszowie, Poznaniu, Gorzowie Wielkopolski, Katowicach i Wrocławiu.

 

Czy Pomorze jest przygotowane na koronawirusa?

Jak mówiła rzeczniczka Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gdańsku Anna Obuchowska „WSSE jest przygotowana na wypadek wystąpienia SARS-CoV-2″. – Wprowadziliśmy 24-godzinny dyżur, wydłużyliśmy pracę sekretariatu do godziny 19.00. Będziemy wykonywać testy w kierunku koronawirusa. Prowadzony jest nadzór epidemiologiczny nad osobami powracającymi z rejonów objętych występowaniem wirusa. Codzienne odbywają się audiokonferencje z Państwowymi Powiatowymi Inspektorami Sanitarnymi z naszego województwa. Na naszej stronie internetowej na bieżąco udostępniamy wszelkie możliwe komunikaty i informacje związane z koroanawirusem – dodała Obuchowska.

Ponadto, na Pomorzu opracowano wojewódzki plan postępowania na wypadek wystąpienia epidemii. – Został on modyfikowany i uaktualniony w 2019 roku. Procedura postępowania, w zależności od zagrożenia, obejmuje nadzór epidemiologiczny, hospitalizację z izolacją i kwarantannę – tłumaczy Tomasz Augustyniak, Pomorski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny.

Do podstawowych zadań Państwowej Inspekcji Sanitarnej należy monitorowanie sytuacji epidemiologicznej. Ponadto, osoby, powracające z rejonów, w których wystąpiło najwięcej zachorowań, a nie wymagają kwarantanny czy hospitalizacji, są obejmowane nadzorem epidemiologicznym. – Oznacza to m.in. codzienny kontakt z pracownikami Państwowej Inspekcji Sanitarnej. Wszyscy podróżni otrzymują ulotki informacyjne dotyczące zasad postępowania, opracowane w Głównym Inspektoracie Sanitarnym. Na Pomorzu nadzorem sanitarnym objętych jest 519 osób, w tym 4 obywateli Chin (stan na 28 lutego, godz. 15.00) – wyjaśnia Anna Obuchowska. 

– Jesteśmy w stałym kontakcie z podległymi nam szpitalami. Każda z tych placówek jest przygotowana do izolacji pacjentów, którzy trafią tam z podejrzeniem choroby – mówi członkini Zarządu Województwa Pomorskiego Agnieszka Kapała-Sokalska. 

 

Specjaliści o koronawirusie

– Nie jest to ani pierwsze, ani ostatnie spotkanie z trudnymi wirusami – mówi dr hab. Tomasz Smiatacz, specjalista chorób zakaźnych i kierownik Kliniki Chorób Zakaźnych GUMed. – Z całą pewnością nie jest to jeden z najniebezpieczniejszych patogenów, takich jak np. wirusy gorączek krwotocznych czy Eboli. Wstępnie oceniana na około 2 proc. śmiertelność w przebiegu choroby jest najprawdopobniej niższa, co sugerują wyniki pojedynczych analiz. Historia uczy także, że początkowo groźne choroby zakaźne, w miarę rozpowszechnienia się w populacji i upływu czasu, łagodnieją – wyjasnia dr hab. Tomasz Smiatacz.

– Zagrożone są już nie tylko osoby, które przebywały w krajach, gdzie zdiagnozowano największą liczbę przypadków koronawirusa, ale też takie, które nigdzie nie wyjeżdżały, a miały z nimi kontakt – mówi dyrektor Departamentu Zdrowia UMWP Tadeusz Jędrzejczyk. – Chodzi o to, że w początkowej fazie choroba nie daje wyraźnych objawów, a według szacunków u ok. 80 proc. populacji ma łagodny przebieg. Dlatego też powinno się podjąć działania minimalizujące ryzyko zakażenia całej populacji. W szczególności zaś  troską należy objąć osoby przewlekle chorzy (np. schorzenia układu krążenia, oddechowego pacjentów nowotworowych), starszych i samotnych.  Zaleca się ograniczenie kontaktów przez te osoby, włącznie z niewychodzeniem z domów. Ponadto, w przypadku zdiagnozowania pacjenta z koronawirusem wszystkie kluczowe decyzje podejmuje Ministerstwo Zdrowia w porozumieniu z Głównym Inspektorem Sanitarnym. Chodzi też o koordynację działań i zapewnienie odpowiednich zasobów kadrowych oraz niezbędnych sprzętów i wyposażenia medycznego, jak i niemedycznego – dodaje Jędrzejczyk.

 

Co to za wirus i jak się rozprzestrzenia?

SARS-CoV-2 należy do koronawirusów. Pierwsze przypadki zdiagnozowano w grudniu 2019 r. w chińskiej prowincji Wuhan. Wirus jest przenoszony pomiędzy ludźmi głównie drogą kropelkową. Podstawowymi objawami choroby są: gorączka, kaszel, duszności, trudności w oddychaniu. W poważniejszych przypadkach może rozwinąć się w ciężkie zapalenie płuc. Wirus przenosi się z człowieka chorego na człowieka zdrowego drogą kropelkową (podczas kichania i kaszlu). Okres wylęgania (czyli czas od zakażenia w czasie kontaktu chorym do pojawienia się objawów) wynosi od 2 do 14 dni. Ponadto, wirus przenosi się pośrednio poprzez skażone wydzieliną oddechową (podczas kichania czy kaszlu) przedmioty i powierzchnie. Wirus nie ma zdolności przetrwania poza organizmem człowieka. Jednak zanim ulegnie dezaktywacji, może upłynąć nawet kilkanaście godzin, w czasie których może być zakaźny.

 

Czy jest groźny?

Według wstępnych ustaleń śmiertelność wynosi ok. 2-3 proc., czyli jest mniejsza niż w przypadku zakażeń wywołanych przez wirusa SARS, który był przyczyną epidemii w Chinach w latach 2002-2004. Do zgonów dochodzi zwłaszcza u osób starszych, z obniżoną odpornością, obarczonych chorobami przewlekłymi (np. cukrzycą, nadciśnieniem, chorobami układu oddechowego). Ciężki przebieg choroby obserwowany jest u ok. 15-20 proc. zakażonych.

 

Co zrobić w przypadku podejrzenia choroby?

W przypadku podejrzenia zachorowania należy zgłosić się do szpitala zakaźnego. W województwie pomorskim to Pomorskie Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy w Gdańsku przy ul. Smoluchowskiego 18. Należy unikać kontaktu z innymi osobami. Podczas kaszlu należy zakrywać usta i nos chusteczką jednorazową. W przypadku szczególnie nasilonych objawów należy wezwać pogotowie ratunkowe pod nr tel. 999 lub 112.

 

Jak zabezpieczyć się przed zachorowaniem?

Należy stosować  metody wykorzystywane w zapobieganiu chorobom przenoszonym drogą kropelkową, np. grypie sezonowej. Chodzi o to, aby często myć ręce wodą z mydłem przynajmniej przez 20 sekund i/lub stosować dostępne środki lub żele do dezynfekcji na bazie alkoholu. Podczas kaszlu i kichania należy zakrywać usta i nos chusteczką (ewentualnie zgiętym łokciem), po czym natychmiast wyrzucić chusteczkę do zamkniętego kosza i umyć ręce używając mydła i wody lub płynów/żeli na bazie alkoholu. Unikać dotykania oczu, nosa i ust. Zachować bezpieczną (przynamniej 1-metrową) odległość pomiędzy sobą a innymi ludźmi, zwłaszcza tymi, którzy kaszlą, kichają i gorączkują.

 

Czy wskazane jest używanie maseczek?

Nie zaleca się używania masek na twarz przez osoby zdrowe. Natomiast uzasadnione jest stosowanie ich przez osoby z objawami górnych dróg oddechowych w celu zmniejszenia ryzyka przeniesienia zakażenia na osoby w otoczeniu chorego.

Noszenie maseczki zasłaniającej usta i nos pomaga w zapobieganiu transmisji niektórych chorób układu oddechowego. Jednak stosowanie samej maseczki nie gwarantuje powstrzymania infekcji i powinno być połączone ze stosowaniem innych środków zapobiegawczych, w tym higieną rąk i zasadami ochrony podczas kaszlu czy kichania (patrz wyżej) oraz unikaniem bliskiego kontaktu z innymi ludźmi. Światowa Organizacja Zdrowia doradza racjonalne stosowanie maseczek.

 

Czy należy powstrzymać się z podróżą za granicę?

Niezalecana jest podróż do Chin oraz Korei Południowej, Włoch (w szczególności do regionów: Lombardia, Wenecja Euganejska, Piemont, Emilia Romania), Iranu, Japonii, Tajlandii, Wietnamu, Singapuru i Tajwanu. Z uwagi na dynamicznie zmieniającą się sytuację lista krajów, do których podróż nie jest wskazana, może ulec zmianie.

W przypadku, gdy podróż jest konieczna, należy unikać kontaktu z osobami chorymi, nie odwiedzać bazarów oraz targów, unikać kontaktu ze zwierzętami oraz ich wydalinami, często myć ręce wodą z mydłem lub stosować środki dezynfekcyjne na bazie alkoholu (zwłaszcza po skorzystaniu z toalety, przed jedzeniem, po kontakcie ze zwierzętami).

 

Czy przesyłki i paczki z Chin są bezpieczne?

Główną drogą transmisji zakażenia jest droga kropelkowa po kontakcie z osobą chorą. Nie ma doniesień na temat przenoszenia zakażeń poprzez kontakt z paczkami (w tym żywnościowymi) otrzymywanymi z Chin.

 

Oddziały na Pomorzu, które udzielają świadczeń zdrowotnych z zakresu chorób zakaźnych:

  • Pomorskie Centrum Chorób Zakaźnych (Szpitale Pomorskie) – ul. Smoluchowskiego 18, Gdańsk
  • Instytut Medycyny Morskiej i Tropikalnej (Uniwersyteckie Centrum Kliniczne) – ul. Powstania Styczniowego B, Gdynia

 

Zobacz: 

Na Pomorzu rośnie liczba osób objętych nadzorem sanitarnym w związku z koronawirusem. Na szczęście nikt nie zachorował

Koronawirus jest coraz bliżej Polski. Pierwszy przypadek odnotowano w Niemczech

Główny Inspektor Sanitarny 

 

Schemat w przypadku choroby

Mycie rąk _schemat

Sprawy urzędowe

Dodatkowych informacji może udzielić Ci Biuro Prasowe Urzędu pod adresem e-mail prasa@pomorskie.eu

Więcej o biznesie w regionie

Znajdziesz na stronach Departamentu Rozwoju Gospodarczego oraz Agencji Rozwoju Pomorza.