Początek prac przy odbudowie domu rodziny Gostomskich z Wysokiej Zaborskiej. Za miesiąc ma być już dach

Minął miesiąc od nawałnicy, w której tysiące mieszkańców Pomorza straciło dach nad głową. Najbardziej ucierpiały powiaty: chojnicki, bytowski, kościerski i kartuski.  Marszałek województwa pomorskiego apelował do przedsiębiorców o pomoc m.in. w odbudowie domów najbardziej potrzebującym . W ten sposób znalazł się darczyńca, który pomoże państwu Gostomskim z Wysokiej Zaborskiej (gmina Brusy). Jak mówi pani Anna to było dla niej tak ogromnym zaskoczeniem, że jeszcze nie do końca wierzy, że jej rodzina będzie miała nowy dom.

Dom został rozebrany

Jadąc do Wysokiej Zaborskiej, małej wsi w gminie Brusy, można na własne oczy przekonać się, jak katastrofalne zniszczenia wyrządziła tam sierpniowa wichura. Las jest mocno przerzedzony, panuje tam nienaturalna cisza, a za lasem, przy piaskowej drodze, stoi kilka domów, w których wiele dachów pokrywają folie i plandeki. Na próżno szukać domu państwa Gostomskich, który został doszczętnie zniszczony. Wiatr zerwał dach i znacznie uszkodził resztę budynku. Dom jest już rozebrany. Zostały tylko fundamenty. Lada dzień firma budowlana zacznie stawiać w tym miejscu nowy dom dla państwa Gostomskich i ich dzieci.

– To co się stało 11 sierpnia jest nie do opisania. Dzieci płakały, my nie wiedzieliśmy co się dzieje. W pewnym momencie zobaczyliśmy, że deszcz pada nam na głowy. Dachu już nie było. Uciekliśmy do sąsiadów – relacjonuje pani Ania. – Jesteśmy wdzięczni panu marszałkowi i firmie, która chce odbudować nasz dom. Przez dwa tygodnie była cisza, ale to dlatego, że trzeba było wszystko przygotować. Wykonawca powiedział mi, że za miesiąc będą stawiać dach w naszym nowym domu. Kto wie, może Boże Narodzenie spędzimy razem w nowym domu. Może wtedy uda nam się otrząsnąć i choć na chwilę zapomnieć o tym, co nas spotkało – dodaje pani Anna.

Będzie nowy dom

Anonimowy darczyńca  odpowiedział na apel marszałka województwa pomorskiego i zadeklarował, że odbuduje dom państwu Gostomskich. Ten dom był ojcowizną pana Gostomskiego, któremu trudno jest pogodzić się ze startą dobytku całego życia. Rodzina jest pod opieką psychologa. Na razie dostali tymczasowe mieszkanie w Leśnie, ale cały czas doglądają  zrujnowanego gospodarstwa. Oprócz domu stracili wszystkie meble i sprzęty AGD i RTV.  Kiedy dom stanie, potrzebna będzie całe wyposażenie do mieszkania.  Wszystkich chętnych, którzy są gotowi pomóc w urządzeniu nowego domu państwa Gostomskich prosimy o kontakt z Michałem Szczupaczyńskim z Urzędu Marszałkowskiego Województw Pomorskiego, tel. tel. 789 442 460, e-mail: m.szczupaczynski@pomorskie.eu